Jedzie elektron na motorze, i nagle zatrzymuje go policja.
- Czy wie pan, że jechał pan 250 km/h?
- No dzięki, to teraz nie wiem gdzie jestem.
Polub ten dowcip na Facebooku:
Dowcip jeszcze nie został oceniony.
- I mówię Ci Zośka. Ja jemu jedno słowo. To on mi dwa. Ja jemu dwa słowa, a on mi cztery!
- To czemu Ty w ogóle jeszcze z nim jesteś?
- No, bo on przynajmniej jest konsekwentny. Ja jemu stówę... on mi dwie...
Polub ten dowcip na Facebooku:
Dowcip jeszcze nie został oceniony.